niedziela, 4 grudnia 2016

Weekendowy update: Grudzień 1/4


Cześć koty!

Przychodze z powrotem, trochę późno, ale mam jeszcze na głowie Zbrodnię i Karę, więc nie powiem, żebym była w ciekawej sytuacji >D Dlatego szybko rzucam rysunkami, i uciekam do... nie, do książki nie, do streszczenia oczywiście XD


Pamiętacie Cleo sprzed roku? Tak, jeszcze ją maltretuję, ale w tym tygodniu zostanie ukończona!





Bazgroły z Undertale...




I jakieś Cisowe Jagody!
(Które oczywiście zostaną dokończone ołówkami, spokojnie, spokojnie, tak ich nie zostawię)

Krótki i treściwy post dzisiaj, ale musicie mi to wybaczyć - a jak na razie do zobaczenia! 
Najpóźniej za tydzień!

I branoc wszystkim!


I JESZCZE NUTA NA KONIEC

NIECH ŻYJE KOMERCYJNA MUZYKA


niedziela, 27 listopada 2016

Weekendowy update: Listopad 3/3

Heya!

W końcu dokończyłam kocura dla zwyciężczyni konkursu, więc koteł w tym tygodniu zostanie zapakowany do wora i poleci prosto do p. Moniki :D

A oto wyniki:

Zdjęcie niestety nie oddaje sierści na tułowiu, bo zrobiłam bardzo delikatne kreski :D

Kolejne co mam w planach to dokończenie mojej Cleo a następnie zrobienie portretu dla kuzynki, sooo.... stay turned!

Mam nadzieje też że nie zapomnieliście o konkursie na moim fanpage, do którego macie dostęp po prawej stronie ->
Czas upływa, zamykamy konkurs 6 grudnia!

Do zobaczyska!

niedziela, 20 listopada 2016

Weekendowy update: Listopad 2/3

Cześć robaczki, 
znów przychodzę z dawką tygodniowych update'ów!
Tym razem trochę kota, i znowu Undertale - ja się od tego zbyt szybko nie uwolnię.
Ale do rzeczy!


Kotek dla zwyciężczyni konkursu - trochę to trwa, ze względu na poziom trudności jaki został mi zadany :D Jednak już na pewno w tym tygodniu paczka powędruję do zwyciężczyni konkursu.
A jeżeli i Ty chcesz wygrać rysunek na zamówienie - KLIK!



Znowu, znowu, ZNOWU Sans - zamierzam go dopracować.


Gaster Blasters - studium dla następnego rysunku.


Chara i Blastery - to oczywiście, też zostanie dopracowane, a efekty będziecie mogli zobaczyć już za tydzień!

I tak, zamierzam wciskać wszędzie znak wodny >:D
Zapraszam na mojego fanpage'a,  a także przypominam o KONKURSIE! Link znajdziecie powyżej, jeżeli ktoś ominął moje opisy :'D

A zatem, do zobaczyska!


niedziela, 6 listopada 2016

Weekendowy update: Listopad 1/3

Heya!
Jest niedziela, a ja wracam do Was z weekendowymi update'ami, i to po dosyć długiej przerwie, jednak mam nadzieję że zostanie mi wybaczone! ^^'

Przy okazji, chciałabym podziękować za te okrągłe 3k wyświetleń!
---------->

Dziękuję, jesteście niesamowici! 

Dobra, a u mnie jakoś żadnych pościgów i wybuchów.
Ostatnio zrobiłam pracę A2, ale ze względu na moje rozczarowanie tą pracą nawet nie zrobiłam zdjęcia i wysłałam ją na konkurs, niech się dzieje wola nieba.


Kotek dla zwyciężczyni konkursu - w tym tygodniu prawdopodobnie zostanie wysłany wraz z książką!
Ale spokojnie, też będziecie mieli szansę coś wygrać...
Ale chwila!
Ja nic nie mówiłam, nic jeszcze nie wiecie ^^


I taki doodle, bo właściwie dużo nad tym nie siedziałam. Mimo jednak podoba mi się ta praca, i ogółem zdjęcie, bo to na nim się wzorowałam, więc prawdopodobnie dokończę tą panią ^^

No, to jest ta pani.
Co jak co, ale nieważne ile będę rysować te róże, one i tak wyjdą jak kapusty.

Cóż, ode mnie to tyle na razie!
Trzymajcie za mnie kciuki, jutro mam dentystę, i mimo wszystko chciałabym przeżyć tą wizytę.
Do następnego!

czwartek, 6 października 2016

#INKTOBER 1-6

Heya!
Ten tydzień był szalony, dlatego też nie wstawiałąm na fanpage'a moich codziennych, tuszowych rysunków z akcji #Inktober (w dużym skrócie, jeżeli ktoś nie wie na czym polega, nazwa pochodzi od October, czyli październik, nazwa połączona ze słowem ink - czyli tusz).

Więęęęęęęęc...
Nie zaczyna się od więc, dumb,

W takim razie zaczynajmy!

Day 1:

So, Sonea. Z Trylogii Czarnego Maga. Tak, właśnie tak mniej więcej ją sobie wyobrażałam. A te płomienie, wiecie, ta płonąca... okej, spoilery, nieważne!

Day 2

Nie mogłam się powstrzymać od Sansa. Wiecie, full wypas, jeszcze z Gaster blasterem. Ciekawe ile jeszcze się pojawi razy w #inktoberze...

Day 3:

Just kill me. To był zły dzień, ja nie chcę tego komentować.
To miała być Chara.

Day 4:

No i Sans znowu!
Tym razem trochę bardziej dynamiczny. Z białymi spodenkami, bo nie mam wiele tuszu, a ma mi starczyć na cały październik!

Day 5:

Vella, prosto ze "Złodziejskiej Magii". Oczywiście, gdyby była człowiekiem. Bo jest książką. XD

Day 6:

To miała być Eve, ale jestem cienka w designach. Cóż


Z mojej strony to na razie tyle! Mam nadzeję że w następnych dniach obrazki z #inktobera będą się pojawiać już codziennie na moim fanpage'u, na który serdecznie Was zapraszam!

Siemaneczko!

wtorek, 4 października 2016

#INKTOBER in coming.

Jest już październik, a to oznacza...

#INKTOBER

Prace możecie codziennie śledzić na moim fanpage'u ---->

Zapraszam!


Easy, update'y też będą >v<

sobota, 24 września 2016

Wyniki KONKURSU URODZINOWEGO!

Heya!

Przychodzę dzisiaj do Was z wynikami konkursu urodzinowego! 
Razem z Girl from Stars [KLIK!] trochę się napracowałyśmy z tym wszystkim, ale nareszcie udało nam się wyłonić zwyciężczynię!
Poniżej jest filmik, gdzie możecie zobaczyć jak przebiegało losowanie! Oprócz tego zostały wytłumaczone niektóre niejasne kwestie związane z konkursem.

I nawiasem - żyję, a mój brak postów spowodowany jest głównie brakiem czasu i konkursem, na który maluje obraz - jednakże dodam go dopiero po rozstrzygnięciu, bo jak zapewne wiecie, niektóre prace konkursowe nie mogą być wcześniej publikowane!
A w planach mam między innymi dokończenie Cleo, oraz całą sesję rysunków do powieści Trudi Canavan "Złodziejska Magia" - usze przyznać, że historia Rielle bardzo rozbujała mi wyobraźnię!

A teraz - enjoy!


Rozpiska losów:

[+ oznaczają ilość losów, maksymalna ilość to 3]

Serdecznie gratuluję zwyciężczyni oraz proszę o kontakt ze mną w sprawie rysunku! :) 
[zakładeczka kontakt na bocznym pasku ----->]
A reszta niech się nie martwi - to jest pierwszy konkurs, ale na pewno nie ostatni na tym blogu!
Szykujcie się na kolejne niespodzianki, when winter... will come!

Do następnego!

niedziela, 4 września 2016

Weekendowy Update - Wrzesień 1/4

Siemaneczko!
Chwile mnie nie było, ale spokojnie - żyję, rysuję, ale jak zapewne wiecie (lub też i nie wiecie) rysunki zajmują trochę czasu, aby dokończyć chociażby jeden.
Dlatego postanowiłam robić takie cotygodniowe update'y abyście wiedzieli, co u mnie gra, a ze względu na to że wrzesień idzie wraz ze szkołą, być może będę tu też dodawać rysunki ze szkoły.

Aktualnie mam rozpoczęte dwie prace, plus zabieram się za książkowe wyzwanie, więc niebawem możecie się spodziewać postu związanego z bohaterem książki.
A oto nad czym aktualnie pracuję:

Just a Cleo here - odtwarzacz mi się zaciął przy oglądaniu teledysku, to strzeliłam jej screena i tak sobie ćwiczę na niej cieniowanie skóry. Można się dopatrzeć, że ma naprawdę dużo makijażu.
Jest już w połowie skończona, więc prawdopodobnie niebawem zobaczycie efekt końcowy!


I mój przekochany Andrew Scott - który siedzi mi na sztaludze od pewnego czasu - falbany sukni ślubnej to będzie piekło, ale jak to mówią, yuolololo kochanie.


Więc to na razie tyle!
Dziękuję za tyle wyświetleń i wciąż przybywających obserwatorów - ciesze się że mogę z kimś dzielić się moimi pracami!

I pamiętajcie - sekcja komentarzy nie gryzie, i możecie pisać co wam się podoba - konstruktywna krytyka jest tu mile widziana!

Do następnego!
Heya!~

sobota, 27 sierpnia 2016

Książkowe zlecenie nr 5

Heya kochani!
Dzisiaj szybki post - z książkowym zleceniem dla TEGO bloga!


Ostatnio moje rysunki z wyobraźni ssą. Wrócę jak nauczę się rysować <3
Heya!


piątek, 26 sierpnia 2016

Mandala! #31

Heya!
Wracam do Was z nową pracką! Tym razem postanowiłam pobawić się z mandalami - wzorki i kolorki, gdzie wyobraźnia gra pierwsze skrzypce! Cały update mogliście obserwować na moim fanpage'u obok ----------------->
Jeśli jeszcze nie zalajkowałeś, to na co czekasz?!

A oto efekt końcowy:


/Długopis TOMA Sunny, dobry, ale często się wylewał i robił nieostre krawędzie - chyba muszę zainwestować w coś nowego)

Mam nadzieję że się podoba, i do następnego!
Heya!

poniedziałek, 15 sierpnia 2016

KONKURS!

Heya kochani!
Tak jak ostatnio pisałam, oto niespodzianka!
Razem z Girl from Stars ogłosiłyśmy KONKURS z okazji jej pierwszych urodzin bloga, i, yyy...
6 urodzin mojego bloga? Które były w maju?
WHATEVER!


Po pierwsze, coś, co najbardziej Was zainteresuje: NAGRODY!

1. Książka bez sensu!

2. Rysunek ode mnie na A4 ołówkami! Do wybory do koloru, zwycięzca może poprosić o wszystko!

3. Zakładkiiiiiiiiiiii!!!!


Aby wziąć udział w konkursie należy:

Napisać: Zgłaszam się

Udostępnić informację o konkursie (baner) na swoim blogu lub na Facebooku (publicznie) i zapodać w komentarzu link

Zaobserwować bloga Świat ukryty w słowach i Oro.
 Dodatkowy los można zyskać dzięki polubieniu FB Girl from Stars i FB Oro Art. (napisać pod jakim imieniem/pseudonimem obserwujesz/lubisz)

Podać swój adres e-mail (aby ułatwić kontakt w razie wygranej).


Wzór zgłoszenia
Zgłaszam się :)
Obserwuję oba blogi jako:
Lubię oba fanpage jako:
Udostępniłam/em:
Mój adres email:



Regulamin:
1. Organizatorami konkursu są właścicielki blogów: ŚWIAT UKRYTY W SŁOWACH i ORO.
2. Sponsorem nagrody jest ŚWIAT UKRYTY W SŁOWACH i ORO.
3. Aby wziąć udział w konkursie należy zgłosić swój udział, udostępnić informację o konkursie oraz być obserwatorem obydwu blogów. Dodatkowy głos można zyskać przez polubienie FB Oro i FB Girl from Stars.
4. Konkurs trwa od 15 sierpnia 2016 roku do 15 września 2016 do godz. 23.59
5. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania w ciągu tygodnia po zakończeniu konkursu.
6. Nagrodą jest jeden egzemplarz książki „Książka bez sensu” oraz rysunek formatu A4 wykonany ołówkami (może to być portret laureata jego idola itp.).  Książka jest nowa.
7. W konkursie mogą brać udział osoby posiadające blogi oraz anonimowy uczestnicy.
8. Konkurs skierowany do osób posiadających adres zamieszkania w Polsce.
9. Na kontakt mailowy od zwycięzcy czekam 7 dni. Po upływie tego czasu - nagroda przepada.

10. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
11. Organizatorki konkursu zastrzegają sobie prawo do rozwiązania konkursu, jeśli chęci udziału nie wyrazi min. 15 osób.


YAY!
Zapraszamy!
I powodzenia wszystkim!

Undertale! #30

No i heya!
Tak jak obiecałam, pościk z fanartów Undertale!
Tylko 2 rysunki, ale pomysłów na rysunki z tej gry mi nie brakuje, więc spokojnie. 
Oczywiście zachęcam do ogarnięcia strony gry: Undertale
(uważajcie, nawet ta strona jest bardzo przewrotna, trzeba patrzeć gdzie się klika!
Oczywiście podstrona Info jak najbardziej jest bezpieczna, aż  d o  s a m e go  k o ń c a )

No i oto leci ta Chara:
Takie proporcje bardzo złe, takie ręce złe, no ale ostatnio dostałam amnezji jak chodzi o te wszystkie proporcje, so sorry.

No i oto leci ten Sanes!


Achhh ten skaner. Ja go nie potrafię zrozumieć.
Podobno Sans jest niski i gruby a ja zrobiłam go wysokiego i chudego. PONIEWAŻ WALIĆ REGUŁY!

Muzyczka na czasie, która nawet obrazuje, jak się czuję, a radości mej dopełnia fakt, że jest autorstwa Dave'a który przez rok nic nie wrzucał D:



No i tego, do następnego!
Niebawem niespodzianka, pojawi się jeszcze dzisiaj, więc, tego.
Nara!



środa, 10 sierpnia 2016

#LBA

Heya!
Jestem prawie pewna że w końcu zjecie mnie żywcem!
Ten  post miał być o Undertale, ale moje życie jest zbyt skomplikowane aby aktualnie dodawać ten post, a jako że zostałam nominowana do #LBA (nawet nie wiem co to jest!) postanowiłam odpowiedzieć na pytania mi zadane!

Nominację otrzymałam od Girl from Stars!

1. Moja ulubiona pora na czytanie:
Nie lubię czytać rano. Lubię czytać wieczorem, ale zazwyczaj wychodzi na to że czytam w nocy. Bum, i tak oto jak się dostało wadę wzroku -4 decydebili.

2. 3 ulubione pozycje jakie zdarzyło mi się przeczytać:
Te 3 pozycje idealnie wpasują się w Trylogię Czarnego Maga. Trudi Canavan ewidentnie na zawsze podbiła moje serce, a ostatnią częścią trylogii zmiażdżyła je i roztarła na proch. Coś cudownego! <3

3. Ulubiony aktor.
OHOHOHOHOOHOHOHOHOHOHOHOHOHOHOHOHO
Gdybyś się zapytała o to jakieś pół roku wcześniej, pradopodobnie mruczałabym, że Johny Depp, że Ben Cucumberbacz, 
Ale nagle zaczęłam oglądać Doctora Who.
I, dobry Boże, gdybym teraz nie napisała że David Tennant jest moim crushem, spłonęłabym w piekle za kłamstwo.

No jest najlepszy. Jego wargi powinny zostać zapisane jako osobni aktorzy, tak świetnie nimi wywija robiąc te wszystkie miny XD
A tak serio, zamierzam go narysować. I nie śmiejcie się, zrobię to! XD

4. Moja ulubiona adaptacja filmowa książki:
Hm. Myślę, że jedną z lepszych były "Igrzyska Śmierci". Naprawdę, zawarli dużo z tego, co było w książce, a bohaterowi byli tacy, jakimi sobie ich wyobrażałam.

5. Najbardziej irytujący i wkurzający bohater książkowy:
*siada i myśli*
Głównie, to bohaterki mnie denerwują. I prawdopodobnie zostanę za to zjedzona, ale to Clary z Darów Anioła (zwłaszcza w późniejszych tomach) zaczęła mnie irytować... Mocno irytować.

6. Od kiedy istnieje ten blog?
Hahahaha
Żebym ja to wiedziała
Sprawdzę to, chwila

maj 2010.
Serio.

Good God, miałam chyba kilka 12 lat jak go założyłam.
Boże.

7. Skąd pomysł na założenie bloga?
Jak to skąd, to wtedy było modne.

8. Piosenka która zagnieździłą się ostatnio w moim umyśle:


9. Moje motto życiowe.
Onie.
Nigdy nie znalazłam motta życiowego pasującego do mnie, do mojego życia, do moich inspiracji.
Nie wiem.

10. Na jakim filmie ostatnio byłam:
Iluzja 2. Widziałam pierwszą część, była super, widziałam druga częśc, była super, czekam na trzecią część.
I miałam iść na Suicide Squad, ale polski dubbing Harley Queen mnie odstrasza. Przykro mi, gdyby się nie śmiała jak astmatyczka na tym trailerze, może bym poszła.

11. Otwórz najbliższa książkę na 76 stronie i przeczytaj drugie zdanie.
"Nie chciałem sugerować, że Drem jest niezdarny. To niezwykle kompetentny służący" Trudi Canavan, Złodziejska Magia.
<3

Oprócz tego na tym blogu możecie znaleźć kolejny rysunek do książki, oraz więcej kontentu, a ja mam nadzieję, że do zobaczenia w kolejnym poście, tym razem o UNDERTALE! 
Na razie!

piątek, 5 sierpnia 2016

Książkowe zlecenie nr 4

Heya!
Tu znowu ja, z kolejną porcją szybkich rysunków na zamówienie - ściśle związane z książkami!
Tym razem przygotowałam portret biegacza - Kiliana Jorneta.
Na podstawie biografii zrecenzowanej przez Girl from the Stars! >KLIK<


/Ołówki Koh-i-noor Hardmuth Toison D'or <3/
Cóż, trochę krzywy, ale hej, będę szczera, nie przykładałam się do tego tak... bardzo...
Poza tym zastosowałam technikę "Patrz Na Laptop I Udawaj Że Tak Ma Być"
Poniżej dla porównania zdjęcie, którym się inspirowałam:



No i cóż, to by było na tyle! 
Następny post będzie zapewne postem z Undertale, więc wyczekujcie wieści i do następnego!
Heya!~

PewDiePie oraz... #29

Heya pals!
Trochę odskocznia od książkowych wyzwań, przychodzę do Was z rysunkiem Youtubera - PewDiePie'a! Rysunek ma kilka tygodnie, był wykonany na konkurs (nie wygrał, pfft) i cóż, oceńcie sami:


Brooofist!
Jestem z niego dumna, albo z siebie? w końcu rysowałam go tylko patrząc na zdjęcie 8) Żadnych kratek, ani niiiiic~

Post byłby za krótki, gdybym wrzuciła tylko jego, więc łapcie ode mnie jeszcze dziewczynę, taką po prostu, z wyobraźni, być może dokończę ją w przyszłości~


Następny post to zapewne będzie wyzwanie książkowe, ale mam w planach dodać post z moimi artami z Undertale
Ktoś grał?

Do następnego!~


wtorek, 26 lipca 2016

Książkowe zlecenie nr 3

Heya!~


Coś ostatnio za dużo tych zleceń.
No ale - myślę że niebawem będzie coś innego, mały przegląd aktualnych szkiców, ewentualnie TOP 10 moich rysunkowych failów :')


Po raz kolejny wykonałam zlecenie dla Girl from Stars dla jej książkowego bloga.
Znowu zakochańce, trochę bardziej współcześni. 

Recenzja książki : KLIK



Jakość jest smutna, na żywo to wygląda fajniej, ale aktualnie nie ma dobrego światła do zdjęcia. Trochę załuję że nie zeskanowałam wersji długopisem, było by fajniej.
Cóż, nie mam bladego pojęcia kim oni są, dostałam zlecenie na blondaska buntownika i rudą dziołchę, no to jest.
Nienawidze kolorować czarnych ubrań, po prostu...  nienawidzę.
Chłopak ma uniesiona głowę, dlatego taki dziwny owal twarzy >:D

Kredki: LYRA & Faber-Castell
Długopis: TOMA gwiazdkowy żółty (manual)
Papier 90 gramatura.

Nie lubię kolorować kredkami, i chyba nigdy nie polubię >:D

To chyba tyle ode mnie, do następnego!



poniedziałek, 25 lipca 2016

Książkowe zlecenie nr 2

Wow wow wow~!

Nabiliśmy 2000 wyświetleń! Ależ to miłe, ale mnie to pozytywnie łechta po ego!

Jak będzie 10k wyświetleń to robię Spadnij Ze Schodów Challenge

Ale ja Wam nic z tej okazji nie obiecałam, ups!
Tak ogółem, post nie będzie jakiś długi, człowiek po kacu nie powinien pisać nic w ogóle, a już na pewno nie na blogu.

Ze względu na dosyć szalony weekend, miałam poślizg z mordercą, dlatego Girl from Stars dodała post najpierw, a potem dodała rysunek (w sensie, myślę że dodała rysunek? Nie wiem? Znaczy jej wysłałam, ale czy dodała go to nie wiem, obczajcie za mnie, jestem zbyt leniwa: jej blog )

No, a teraz nasz jakże słodki dzieciobójca. 
Oczywiście, autorka bloga nie podała mi zarysu wyglądu mordercy, bo byłby to spoiler, dlatego zamiast tego opisała mi jego (jej?) zbrodnię. Była wyjątkowo obrzydliwa, 
Nawet wolę nie wklejać jej opisu. Wystarczy, że miało to związek z dziećmi, zębami, ugotowanymi tkankami i innymi takimi.
Coś jak połączenie Modesta Amaro, księdza i szamana.


Jego ubrań nie mogłam rozkminić, jak chodzi o opis zbrodnię zobaczyłam jego twarz, ale ubrania to UHHH nie mogłam, w ogóle człowiek na kacu nie powinien rysować, ameno. Uznałam, że to musi być facet, kobieta nie mogłaby robić tak potwornych rzeczy dzieciom. Uśmiecha się, bo widac że te morderstwa są zrobione wręcz w fanatyczny sposób, chory i przemyślany? Chyba?
Ten naszyjnik to naszyjnik z zębów, czy kości, jak kto woli.

Mam nadzieję że się "podobało". Jak się okazuje, nasza współpraca między blogami idzie na razie bardzo dobrze, drugie zlecenie to dopiero, a mam już w kolejce kilka na "wczoraj".
Żartuję, są na jutro.

Dzięki jeszcze raz za 2k wyświetleń!
Chociaż nawet nie wiem dlaczego, ja na tym nie zarabiam!
Ale miło wiedzieć, że wbijacie tutaj!
Czy coś!
Idę trzeźwieć!

Nara i do następnego, robaczki! ;3

piątek, 15 lipca 2016

Książkowe zlecenie nr 1

Heya znów!
Najpierw chciałabym Wam podziękować za te wszystkie wejścia na bloga - od ostatniego postu nie było dnia aby ktoś nie zajrzał tutaj, chociażby przypadkiem!


Oprócz tego mam dla Was dobra nowinę - wraz z właścicielką bloga Świat ukryty w słowach zdecydowałyśmy się na nietypową relację - ona  czyta książkę, opowiada mi coś o głównych bohaterach, a ja... no cóż, ja ich rysuję.

I oto macie przed sobą owoc pierwszego zlecenia - z którego musze przyznać nie jestem do końca zadowolona, bo nie przypominam sobie abym kiedykolwiek zrąbała aż tak mocno dziewczyńską postać. Za to zmusiło mnie to jednocześnie do narysowania męskiej postaci, a jak niektórym wiadomo, postacie męskie są dla mnie wyzwaniem, katorgą, przekleństwem... no i tak dalej.

Techniczne informacje odnośnie rysunku:
- Ołówek Patio HB
- Papier gramatura 120g
- długopis gwiazdkowy TOMA Sunny (który na tego typu papierze jest wręcz nie do zniesienia - wyczarujcie mi jakiś lepszy!)
- akwarele ASTRA (byłoby super, gdyby dodawali jeszcze więcej białej akwareli, bo idzie jak woda *ba dum tss* (dla niekumatych akwarele to farby wodne więc taki heheszkowy żarcik artystyczny no dobra wiem już się zamykam)
- pędzle Daler Rowney, konkretnie to nr 2 i 6

Jeżeli chcecie się dowiedzieć więcej o tych postaciach i w jakiej książce oni występują, serdecznie zapraszam tutaj: KLIK!

Nie mam pojęcia, czemu wszystko poszło nie tak. Naprawdę. Postacie damskie to taki mój konik, zajawka, coś co zawsze rysuję kiedy nie chce mi się rysować. Opis jaki otrzymałam opisywał dziewczynę ładną (ha!) z falowanymi włosami, zadufaną w sobie. Myślę że jedyną cechę jaką spełniłam są falowane włosy, co dobija mnie mocno i konkretnie. Nie mam ochoty jej dłużej opisywać XD Wrzosy to był fun - po prostu robiłam kółka długopisem i ciapałam dwoma kolorami akwareli.


Facet. Jak usłyszałam że muszę narysować faceta, z wyobraźni, takiego ot tak faceta, FACETA! faceta >:C  to mnie zmroziło. Nigdy. Przenigdy. Nie rysowałam. Facetów. Naprawdę, każda najmniejsza próba podejścia do tego tematu chociażby z kijem kończyła się kartką spaloną na popiół. A ja tych kartek nawet nie podpalałam, to szkice były tak złe, że dostawały samozapłonu. 
No ale przysiadłam sobie, z książką jakąś o postaciach (Kurs rysowania postaci, jest beznadziejna ale nie mam żadnej lepszej) iiii wyszło takie cuś. Chłopak miał być biedny, z ciemniejszą cerą, rozczochranymi, ciemnymi włosami, cichy i mściwy, z którego teoretycznie się wyśmiewają, ale uznałam, że skoro w tych czasach (XVII/XVII wiek) jest on biedny, to musiał zaznać zmaku ciężkiej pracy, i trochę podwoiłam mu przyrost masy mięśniowej. Uznajmy że mięśniaki silniejsi od niego się z niego wyśmiewają :v Oprócz tego miałam problem ze strojem - Google pokazywało mi ubrania osób bogatszych, wiecie, to te czasy co faceci chodzili w rurkach (historia się powtarza) ze ściśniętymi jajami i w idiotycznych perukach XD Więc uznałam że robocza kamizelka i krótkie, konkretne spodenki będą najbardziej się nadawać.
Nie oszukujmy się, ciuchy to jest mój słaby punkt w rysowaniu.


A teraz mam jeszcze dla was mały bonus. 
Miała się ukazać dopiero jak skończę ją ołówkami, ale nie wiem czy powinnam ją kontynuować, bo szkic tez ma swój urok.
Nie pytajcie się kto to, ja po prostu czasem rysuję rzeczy po prostu z głowy.

Nie patrzcie tak na jej biust >:D 



Okay, w takim razie to byłoby już na tyle, Mam nadzieję że spodoba się Wam nasza nowa forma współpracy, i że rysunków na tym blogu będzie jeszcze więcej!

Pamiętajcie, komentarze sa po to by je dodawać, a jakakolwiek obiektywna krytyka jest tutaj mile widziana - w końcu pomaga mi się rozwijać.

Do następnego!
Heya!

sobota, 9 lipca 2016

Oro #28

Heya!~

Trochę mnie tu nie było, to fakt, ale jak wiadomo, ja zawsze po jakimś czasie się włączam z powrotem...i oto jestem!

Tym razem mam dla Was pracę, którą możecie już oglądać w tle i na nagłówku - kiedy będę miała czas, dopracuję ją jeszcze trochę, aby wyglądało to jeszcze estetyczniej!(Zaczęłam ją w trzeciej gimnazjum, i dokończyłam teraz. Wiem, jestem leniwa.)



Ta... ta jakość... Mnie przeraża...
Ale macie to w dosyć sporym powiększeniu w tle, haha!Oprócz tego niebawem szykuje się coś większego z innym blogiem, o zupełnie innej tematyce. Bądźcie na bieżąco!
Heya!